GOŁASZYN. Jest wreszcie szansa na zahamowanie lub choć ukrócenie handlu narkotykami rozprowadzanymi w Gołaszynie. Obrotem środkami odurzającymi zajmowała się do niedawna grupka drobnych handlarzy z Gołaszyna. Policja zidentyfikowała tę grupę, jednak nie znane było wciąż źródło dostaw.
Dzięki akcji CBŚ prowadzonej przeciwko przemytnikom narkotyków z Holandii ustalono, że holenderskim łącznikiem była pewne mieszkanka wsi Gołaszyn. Narkotyki trafiały do niej wprost z kraju tulipanów. Dalej przez sieć handlarzy rozprowadzano je wśród młodzieży szkolnej a zwłaszcza tej spędzającej czas na przystankach autobusowych.
Funkcjonariusze zatrzymali w minionym tygodniu dilerkę z Gołaszyna. Kobieta przyznała się do dystrybucji i zgodziła się na współpracę. Dzięki jej informacjom będzie można zatrzymać członków innego ogniwa siatki i ukrócić przemyt z Holandii. Oficerowie CBŚ liczą na to, że dzięki współpracy z handlarką zostanie zatrzymany holenderski łącznik, a to może złagodzić grożącą jej karę i zatamować obrót narkotykami w Gołaszynie.