OBORNIKI. Wielkopolski Kurator Oświaty odrzucił wniosek burmistrza Obornik o nagrodzenie nauczycieli, bo był on na dwóch kartkach, a on wolałby na jednej.
Tomasz Szrama nie dowierza, że urodziła się taka bzdura i obiecał na przyszłość „wycinać co drugie słowo, aby się zmieścić na jednej stronicy”.
Przyznał już całkiem serio: To dla mnie smutne kuriozum i mam zamiar powiadomić kurator, bo nie wierzę, by ona o tym wiedziała.
Burmistrz ma wnioskować o nagrody dla dyrektorów, co sprawia mu ogromny problem.
Stwierdził: W mojej ocenie oni wszyscy ciężko pracują i dobrze zarządzają powierzonymi im placówkami. Trudno mi kogokolwiek wyróżniać wskazując w ten sposób, że inni byli gorsi. Jak będzie trzeba, to wyznaczę dyrektorów do nagród w porządku alfabetycznym. Zastrzegł się też: Nie zgłoszę także do nagród konkretnego nauczyciela, bo to rola dyrektorów szkół, którzy lepiej wiedzą, kogo wyróżnić.
Jeżeli nie przejdzie ustawa zwana Lex Czarnek, dająca ogromne uprawnienia kuratorom, burmistrz nie będzie się musiał martwić większością z wymienionych problemów.