GMINA OBORNIKI. Już tylko cud mógł uratować piłkarzy ręcznych Sparty Oborniki od spadku przed ostatnią kolejką spotkań o mistrzostwo I ligi. Podopieczni Jacka Okpisza musieliby bowiem pokonać lidera pewnego swego awansu do I ligi centralnej oraz liczyć na porażkę MKS Mazur Sierpc, z którym bezpośrednio rywalizowali o utrzymanie.
Jeden z tych wymaganych punktów został spełniony, bowiem zespół z Sierpc przegrał w Płocku, niestety oborniczanie nie dali rady przywieźć punktów z Kościerzyny i kończą sezon z 6 zwycięstwami i aż 16 porażkami plasując się na ostatnim miejscu w tabeli.
W sobotnim spotkaniu tylko raz na tablicy wyników widniał wynik remisowy, było to w 3 minucie. Od tego momentu gospodarze utrzymywali bezpieczną kilkupunktową przewagę nad Spartanami. Do przerwy drużyna z Obornik przegrywała 17:14. W drugiej połowie gospodarze spokojnie kontrolowali przebieg gry utrzymując przewagę minimum trzech bramek. Ostatecznie zespół Sparty przegrał 32:26. Dla młodego zespołu z Oborniki był to na pewno sezon nauki dorosłej piłki. Zespół złożony z samych wychowanków, w większości juniorów, pomimo doświadczonego trenera jakim jest Jacek Okpisz, nie dał rady zdobyć więcej punktów, który gwarantowały wyższe miejsce w tabeli. Bramki dla Sparty zdobywali: Jan Okpisz – 9, Jan Czaprański – 6, Jakub Kuta – 4, Filip Kwiatkowski i Stanisław Woźniak po 3 i Jakub Szymanek – 1.
Pewnie po awans do klasy okręgowe zmierzają za to zawodnicy Rożnovii Rożnowo. Podopieczni Mariusza Szyszki tym razem na wyjeździe pokonali 2:0 Huragan Młynkowo po bramkach Michała Wawszczaka i Kamila Andrzejewskiego. Zespół z Rożnowa ma nadal minimalną przewagę nad Wełną Rogoźno. W zupełnie innych nastrojach są piłkarze nożni Orkanu, którzy tylko zremisowali z KS Sękowo 0:0. Zespół z Objezierza na wiosnę zdobył zaledwie 2 pkt i zamyka tabelę A klasy.
Aż 4:1 pokonali piłkarze nożni Sparty Oborniki swoją imienniczkę z Szamotuł. Zespół tegorocznej jubilatki, która obchodzi swoje 100 lecie do przerwy prowadził 2:0. W drugiej połowie oborniczanie zdobyli jeszcze dwie bramki, a goście raz pokonali Kacpra Geiera. Bramkarz Sparty dwukrotnie bronił rzuty karne i jeden z nich udało mu się obronić. Sparta po 24 kolejkach spotkań zajmuje 8 miejsce w tabeli V ligi.