OBORNIKI. Ostatnia sesja rady powiatu należała do tych najważniejszych w roku, gdyż w jej trakcie radni ocenili raport o stanie powiatu obornickiego, sprawozdania finansowego i wykonania budżetu za rok 2023.
Były wyliczenia, rozliczenia i oceny. Były różne wypowiedzi, w tym radnego Zbigniewa Nowaka (PiS), który obiecał dać sam sobie „czerwoną kartkę”. Krytycznie ocenił działania zarządu, w którym sam zasiadł. Twierdził, że chciał złożyć „jakiś” wniosek, ale go nie złożył. Chciał „coś” ale nie mógł, bo starosta zwracała uwagę na wydatki. Na koniec stwierdził: Powinniśmy iść w inwestycje agresywnie i nie patrzeć na koszty, bo samorząd nie jest od oszczędzania.
Skarbnik Joanna Konieczna dla odmiany dowodziła, że finanse powiatu stawia na pierwszym miejscu i ich dobrostan jest bardzo istotny. Szczegółowo omówiła sprawozdanie z wykonania budżetu.
Przewodnicząca rady Aleksandra Kulupa odczytała wniosek Komisji Rewizyjnej o udzielenie zarządowi powiatu absolutorium. Odczytano też pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej.
Rada jednogłośnie poparła przyznanie starocie Zofii Koteckiej jak i całemu zarządowi powiatu absolutorium.
Po głosowaniu pani starosta podziękowała radzie powiatu oraz pracownikom starostwa, podkreślając, że jest to sukces będący wynikiem wspólnej i ciężkiej pracy. – W imieniu zarządu dziękuję wszystkim, którzy ten budżet stworzyli, a następnie go realizowali. Dziękuję całej Radzie, bo cała Rada zagłosowała za udzieleniem absolutorium. Dziękuję radnym, którzy pracowali z nami w poprzedniej kadencji, jak i nowym osobom, które pozytywnie oceniły naszą pracę w roku ubiegłym – powiedziała na koniec starosta Zofia Kotecka.