ROGOŹNO. Świat zmierza w kierunku elektromobilności. Trochę elektryków różnych producentów już jeździ po ulicach Rogoźna i problemem jest ich doładowanie. Stacja dla samochodów elektrycznych powstała więc w tym mieście.
Burmistrz Roman Szuberski zdecydował problem rozładować i niemal w centrum Rogoźna, nieopodal Rogozińskiego Centrum Kultury, została zamontowana ładowarka samochodów elektrycznych.
Powstały miejsca parkingowe z odbojnikami do kół. Trwa seria uzgodnień z dostawcą energii, a jest to proces dosyć skomplikowany.
Jak wyjaśniała odpowiedzialna w gminie za infrastrukturę, inwestycje i zamówienia publiczne Dorota Ślachciak, faktycznie stacja już stoi, dokumenty związane z odbiorem zostały podpisane, gmina wysyłała do spółki ENEA umowę na korzystanie z energii i czeka na jej podpisanie oraz zwrot.
Kolejnym etapem jest zamontowanie odpowiedniej skrzynki i wystąpienie o zgodę do WDT. Zajmie to około miesiąca. Potem gminę czeka jeszcze zwarcie umowy na dostarczanie energii.
Jak sprawnie wszystko pójdzie, to w połowie lutego wszelkie formalności mogą zostać dopełnione.
Ładowarka będzie o średniej mocy 40 kW i tu wyjaśniamy. Stacje ładowania pojazdów elektrycznych pracują na napięciu 400-800V i natężeniu około 300-500A. Ładują baterie mocą 50-350 kW, z czego w Polsce maksymalnie występują ładowarki 150 kW, ale jest ich dosłownie kilka sztuk.
Zatem ta 40 kW jest niezbyt szybka, ale obok ma być też i silniejsza.
Każdy użytkownik elektryka musi ściągnąć na swoje urządzenie odpowiednią aplikację i już może ładować baterie pojazdu.
Na razie pani Dorota zakłada użytkowanie stacji bezpłatne. Potem konieczna będzie opłata, a tę szacuje na 2 zł za kw.