ŚWIERKÓWKI. W środę 19 kwietnia wieczorem po kolejną ofiarę upomniała się szosa nr 11. 29-latek poniósł śmierć w Świerkówkach.
Do wypadku doszło około godziny 18 na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 11 z drogą powiatową łączącą Świerkówki z Wargowem.

29-letni mieszkaniec powiatu obornickiego kierując samochodem Fiat Uno na trasie Świerkówki – Wargowo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z samochodem Fiat Seicento kierowanym przez 45-letniego mieszkańca gminy Oborniki.
W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniósł pasażer Fiata Uno, 23-letni mieszkaniec gminy Obornik. Obrażeń ciała w postaci ogólnych potłuczeń doznał hospitalizowany później kierowca tego pojazdu oraz kierowca Fiata Seicento.
Ten ostatni doznał złamania nasady kości promieniowej prawej ręki i po zaopatrzeniu został zwolniony do domu.

Według relacji świadków zdarzenia, obaj jadący Fiatem Uno spędzali czas poprzedzający wypadek na wesołej biesiadzie. W pewnym momencie postanowili podjechać po piwo do znajdującej się w Świerkówkach, po drugiej stronie szosy nr 11 stacji benzynowej.
Gdy wracali z zakupem, kierowca usiłował bez przystanku przeciąć ruchliwą jedenastkę.
Zdaniem naszych rozmówców, jadący byli pod wpływem środków odurzających. Nie potwierdziła tego policja, pozostawiając nas z informacją o prowadzonym postępowaniu, mającym na celu wnikliwe ustalenie wszelkich danych o stanie kierującego.
Gdy zajechał drogę kierowcy Fiata Seicento jadącego od strony Obornik, ten nie miał już żadnej możliwości manewru.

Uderzył z wielką siłą na wysokości drzwi pasażera Uno. Zepchnął wóz na pobocze, samemu przewracając się swym Fiatem na bok. Wezwano pomoc.
Przybyli bardzo szybko ratownicy robili wszystko, co w ich mocy, by uratować rannego kierowcę. Pomimo długiej akcji reanimacyjnej, ten niestety zmarł.
Nie jest to niestety pierwsza ofiara tego skrzyżowania. Częściej zdarzały się tu najechania na tył innego pojazdu. Niestety często dochodzi tam też do wymuszeń pierwszeństwa przejazdu. Przy tak wielkim natężeniu ruchu, jakie można odnotować na jedenastce, prędzej czy później musiało dojść do tragedii.