DĄBRÓWKA LEŚNA. Dzień Seniora w Dąbrówce Leśnej to już tradycja. Od lat najstarsi mieszkańcy wsi spotykają się jesienią w swoim gronie w świetlicy wiejskiej, by razem spędzić czas, bawić się i gościć.
Nie inaczej było w sobotę. W Dniu Seniora spotkało się niemal 60 osób. W imieniu rady sołeckiej wszystkich powitał sołtys Dariusz Szrama, współorganizator imprezy Dnia Seniora wraz z Kołem Gospodyń Wiejskich.
Powitał też gości w osobach starosty Zofii Koteckiej oraz księdza Zbigniewa Urnego. Przy kawie i słodyczach seniorów bawili Lech Faron z Marcinem Samolczykiem – uniwersalny duet do wszystkiego. Były scenki kabaretowe, piosenki i żarty. Obaj panowie, niczym dobre wino, są z każdym rokiem bardziej wytrawni, co łatwo było zauważyć wśród wybuchów śmiechu i gromkich braw.
Po występie słodycze zastąpiła gorąca pieczona szynka, a potem był czas rozmów i wspomnienia. Tradycji Dnia Seniora w Dąbrówce Leśnej stało się zadość, a najstarsi mieszkańcy wsi dowiedli, że wciąż lubią przebywać w swoim gronie.