OBORNIKI. Członkowie Obornickiej Rady Seniorów, ciała doradczego burmistrza Obornik, odwiedzili w minionym tygodniu ośrodek pobytu dziennego Jagiellonka.
O ile sam ośrodek w tym jego świeżo urządzone otoczenie zachwycały gości, to już sama ulica Jagiellońska, przy której ośrodek się mieści zdecydowanie nie.
W ocenie przewodniczącego Rady Eugeniusza Kierstana: Ulica Jagiellońska wąska a stają po obu jej stronach pojazdy znacznie utrudniając tam ruch.
Podobnego zdania były osoby towarzyszące przewodniczącemu. Jeżeli jeszcze pojazdy parkujące przy tej wąskiej ulicy co pewien czas odjeżdżają, to prawdziwym zawalidrogą jest stojący od miesięcy vis a vis Jagiellonki wrak samochodu.
Dyskusja o utrudnionym ruchu na Jagiellońskiej wywołały narzekania na inne zapchane miejsca Obornik. Są to miedzy innymi długie kolejki czekających na przejazd po małym moście nad Wartą, czy problem z ruchem na skręcie z ulicy Piłsudskiego w ulicę Kopernika. Zakręt co pewien czas blokuje długi autobus skręcający w tym miejscu i paraliżujący tam ruch innych pojazdów.
Według Eugeniusza Kierstana wystarczy ustawić po jednej stronie ulicy Jagiellońskiej znak zakazu parkowania, na zjeździe z małego mostku przy ulicy Szamotulskiej przeregulować cykl sygnalizacji świetlnej a długi autobus puścić inną trasą, a nie tam, gdzie się nie mieści, a ruch w paru miejscach można by znacznie usprawnić.