– Analizujemy decyzję wojewody w sprawie Stobnicy i w ciągu dwóch tygodni podejmiemy decyzję w sprawie ewentualnego odwołania – powiedział w Radiu Poznań rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, Łukasz Wawrzyniak.
Jak już informowaliśmy, decyzja starosty obornickiego o pozwoleniu na budowę zamku w Stobnicy została wydana w częsci z naruszeniem prawa. Budowy nie można jednak wstrzymać – ze względu na zasadę trwałości decyzji administracyjnej i upływ czasu.
Od decyzji wojewoda prokuratura może złożyć odwołanie do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Zdaniem prokuratury, byli urzędnicy starostwa w Obornikach nierzetelnie zweryfikowali przedłożone przez inwestora dokumenty, przez co doprowadzili do wydania decyzji zezwalającej na budowę zamku. Żadna z zatrzymanych osób nie przyznała się do winy, część złożyła krótkie wyjaśnienia, zasłaniając się niepamięcią, inni odmówili składania wyjaśnień.
Wszyscy podejrzani po przesłuchaniu zostali zwolnieni. Musieli wpłacić poręczenie majątkowe od 10 do 200 tysięcy złotych, mają zakaz opuszczania kraju i nie mogą się ze sobą kontaktować.