OBORNIKI. Prezydent Komorowski podpisał w Środzie odpowiednie dokumenty przywracające do funkcjonowania sądy lekkomyślnie i bezzasadnie zlikwidowane przez ówczesnego ministra Jarosława Gowina. Po długiej batalii udało się odwrócić bieg ich historii, by w znakomitej większości mogły funkcjonować jak dawniej.
Tu warto przypomnieć starania starosty Adama Olejnika oraz burmistrza Tomasza Szramy o przywrócenie sądu w Obornikach. W tych staraniach największą rolę mieli jednak członkowie i sympatycy PSL. Pikietowali przed budynkiem sądu, zbierali podpisy, przygotowali ustawę zmiatającą decyzję Gowina i lobbowali za jej przyjęciem. Bardzo podobną w treści ustawę przygotował także prezydent Bronisław Komorowski. Jej finałem było owo podpisanie dokumentów w Środzie, mieście peeselowskiego marszałka Sejmu.
Prezydent Komorowski wysłał do Obornik na ręce starosty obornickiego list, który Adam Olejnik odczytał na początku minionej sesji rady powiatu. Prezydent napisał w nim: cieszę się, że podpisana przeze mnie 31 marca Ustawa o Nowelizacji Sądów Powszechnych pozwala utworzyć na nowo sądy uprzednio zlikwidowane. Nowelizacja ta kończy okres niepotrzebnych napięć. Jej szczególnym atutem jest poparcie wszystkich klubów parlamentarnych w Sejmie Rzeczypospolitej. Sąd rejonowy odgrywa istotną rolę z w życiu społeczności lokalnej. Symbolizuje autorytet wymiaru sprawiedliwości, trójpodział władz i demokratyczny porządek prawny. W historii był przedmiotem starań i znakiem aspiracji. Cieszę się, że przedłożone przeze mnie cztery projekty ustaw cieszyły się poparciem środowiska sędziowskiego i większości klubów parlamentarnych. Ufam, że przywrócenie Sądu Rejonowego w Powiecie Obornickim będzie mobilizowało do doskonalenia jakości prawa, do rzetelnego orzecznictwa i najlepszych praktyk.
Prezydent przekazał społeczności obornickiej życzenia sukcesów i zachęcił wszystkich do obywatelskiego zaangażowania. List swój zakończył pozdrowieniami. Tym sposobem obornicki sąd powrócił do Obornik
