POWIAT OBORNICKI. Po latach zatrudnienia w Zarządzie Dróg Powiatowych odszedł na emeryturę dyrektor Ryszard Juszkiewicz. Jego miejsce zajęła Ilona Krupka.
Pani Ilona przyznała w rozmowie z nami, że nie jest co prawda z wykształcenia drogowcem, ale jest nim przez „zasiedzenie”. Przepracowała w tej branży 20 lat i ją zna. Jej ostatnim „dziełem” było przygotowanie przetargu na remont drogi obrzyckiej, w którym znalazł się zapis nakładający na potencjalnego wykonawcę obowiązek posiadania bazy zaopatrzenia w asfalt nie dalej niż 50 kilometrów od miejsca robót. To szczególne i co by nie rzec, dosyć kuriozalne ograniczenie spowodowało, iż do przetargu zgłosiła się tylko jedna firma, a brak konkurencji nie pozwolił uzyskać powiatowi na tej inwestycji znaczącej oszczędności. Bardzo to zbulwersowało radnych opozycji, którzy zażądali dokładnych wyjaśnień.
Pierwsze przybycie pani dyrektor na sesję rady powiatu także było dość nietypowe. Gdy radny Paweł Bździak poprosił starostę o przedstawienie wszystkim pani Ilony i zaproponował, aby ją jakoś powitać, Wańkowicz najpierw uprzedził zebranych, że pełni ona na razie tylko obowiązki dyrektora, a na końcu mruknął „witam’. Radny Żuromski stwierdził po tym incydencie: po co nam dyrektor dróg, skoro mamy tylko jedną inwestycję drogową raz na kilka lat.
Nie było to na pewno miłe powitanie na pokładzie powiatu obornickiego, więc nasza redakcja wita serdecznie panią dyrektor i życzy jej samych sukcesów.
