PIŁKA-MŁYN. 73-letni mężczyzna poszedł po południu na grzyby i zaginął. Rodzina powiadomiła służby ratunkowe.
Mężczyzna wszedł do lasu w miejscowości Piłka-Młyn, gdzie przebywał na wakacjach. Tam też rozpoczęto poszukiwania.
Policjanci z Obornik rozpoczęli akcję poszukiwawczą, w którą włączyła się szybko grupa z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Poznaniu, która w tym czasie miała zorganizowane w tym miejscu szkolenie dla operatorów dronów. Inspektorzy bez wahania wszczęli poszukiwania z powietrza. Również pozostali goście hotelu Odpocznia włączyli się w akcję.
Po trzygodzinnych poszukiwaniach, około godziny 17, mężczyznę odnaleźli oborniccy policjanci, którzy przeczesywali dukty leśne.
73-latek siedział na konarze drzewa przy bagnach. Był zmęczony i wycieńczony. Policjanci pomogli seniorowi dotrzeć do drogi, gdzie czekał na niego radiowóz, który przewiózł go pod hotel. 73-latka przekazano pod opiekę ratowników oraz rodziny.