KOWANÓWKO. W minionym tygodniu w znacznej części wsi Kowanówko nie było niemal dnia bez wyłączeń prądu. Wyłączenia trwały czasem krótko albo nie było prądu przez niemal cały dzień. Prąd wyłączano bez uprzedzenia i beż żadnej informacji, jak długo to potrwa.
Mieszkańcy wsi żyjąc w ciemnościach przeklinali energetyków. Nie udało nam się ustalić przyczyn tak licznych wyłączeń. Prawdopodobnie dają o sobie znać przestarzała sieć przesyłowa i partacka robota przy jej naprawach. Dopóki szamotulska Enea będzie monopolistą na powiatowym rynku energetycznym, dopóty będzie miała swych klientów w nosie, bo cóż oni mogą zrobić. Co najwyżej się wyłączyć.