ROGOŹNO. Około północy w miniony czwartek właściciel mieszkania w kamienicy przy ul. Kościuszki zorganizował wieczorek poetycko-muzyczny, na który zaprosił swoich znajomych. Długie recytacje trwały do późnych godzin nocnych a towarzyszyło im picie wina. Około północy rogozińscy poeci byli już w stanie “śpiewającym”.
Zabawę przerwali im sąsiedzi, którzy wyczuli gaz ulatniający się z mieszkania. Bali się jednak przerwać zabawę, więc poprosili policję by to zrobiła. Funkcjonariusze wyprosili rozśpiewane towarzystwo na zewnątrz i wezwali straż pożarną, która z kolei zawiadomiła pogotowie gazowe.
Okazało się, że gaz wyciekał z przewodu pociągniętego do kuchenki. Rozszczelnienie nastąpiło poprzez nacięcie w instalacji. Nie wiadomo, który z artystów tego dokonał. Policja nie wszczęła śledztwa, gdyż uznała, że stało się to przypadkowo.
Mieszkanie należy do gminy. Tydzień wcześniej w tej samej okolicy, bo przy ul. Rynkowej, również w domu komunalnym, wybuchł pożar, w wyniku którego dziewięcioosobowa rodzina została bez dachu nad głową. Gdyby nie czuły węch mieszkańców kamienicy podobny, scenariusz mógł wydarzyć się na ul. Kościuszki.