PiS i Kukiz’15 zbojkotowali posiedzenie rady powiatowej – rządzący powybierali się sami

POWIAT OBORNICKI. W miniony czwartek odbyła się kolejna sesja rady powiatu, będąca kontynuacją tej przerwanej przesyłką z dziwnym proszkiem i groźbami wobec przewodniczącej Renaty Tomaszewskiej. Przybyła na nią cała koalicja i nikt z opozycji – brakowało wszystkich radnych z PiS i jedynego radnego z Kukiz’15.
Nic więc dziwnego, że w tej sytuacji został bardzo sprawnie powołany powiatowy członek rady rynku pracy. Po rekomendacji ze strony starosty Zofii Koteckiej została nim przewodnicząca rady Renata Tomaszewska.
Do rady społecznej SP ZOZ weszło trzech radnych z powiatu obornickiego, w tym jeden były radny Gustaw Wańkowicz, zaproponowany do tego gremium przez panią starostę. Zaproponowała ona też Renatę Tomaszewską i Piotra Netera. Cała trójka wyraziła zgodę na kandydowanie, a poparła ich niemal cała rada, a przeciw był jedynie członek zarządu powiatu z PSL Andrzej Ilski.
Wedle słów radnego Ilskiego: Szpital ma już dwa miliony zadłużenia, zamykane są w nim sale, w tym dwie na chirurgii. Niedługo zamkną OIOM. Oddział paliatywny nieczynny. To problemy, przed którymi stanie społeczna rada SP ZOZ. Ja nie wiem co przedstawiciele rady zrobią, by szpital nie zamykał oddziałów i nie ograniczał swej działalności.
Renata Tomaszewska nie zgodziła się na „przesłuchanie” przez Ilskiego nowych członków społecznej rady, ponieważ: Musi minąć nieco czasu, by kandydaci mogli odpowiedzieć na te wszystkie pytania.
Wybrano też członków komisji doraźnej rady powiatu obornickiego, do której weszli Waldemar Cyranek, Renata Tomaszewska, Błażej Cisowski, Bogusław Janus i Michał Bogacz, rekomendowany przesz Zofię Kotecką.
Przy okazji wybierania Błażej Cisowski został przewodniczącym klubu PSL, zastępując ustępującego Andrzeja Ilskiego.