OBORNIKI. W czasie, gdy słowo „pomoc” jest odmieniane każdego dnia przez wszystkie możliwe przypadki, warto wspomnieć też słowem o pomocy, jaką gmina niesie naszym młodszym braciom, zwierzętom, którym trudno byłoby sobie samym poradzić i przetrwać.
By ich dola była lepsza powołano do życia Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt „Azorek” i jest to obiekt spełniający najwyższe normy.
W ubiegłym roku Schronisko zapewniło miejsce dla 359 psów z gminy Oborniki, jak i z gmin, z którymi gmina Oborniki ma podpisane porozumienia. W bilansie otwarcia z 2021 roku przyjęto 102 psy z lat poprzednich, które nie zostały zaadoptowane lub nie zgłosił się po nie właściciel.
Schronisko miało podpisane umowy z lekarzami weterynarii mówiące o opiece lekarskiej nad psami przebywającymi w Schronisku i nad kotami wolno bytującymi i bezdomnymi.
Lekarze po ocenie stanu zdrowia samicy czy samca, podejmują decyzję czy może zostać przeprowadzony zabieg sterylizacji bądź kastracji lub też nakazują wręcz wykonanie takiego zabiegu, gdyż mogą uratować życia zwierząt.
W 2021 roku zostało zatem wysterylizowanych 64 suczek i wykastrowanych 61 psów. Kotek wolno bytujących zostało podanych sterylizacji 64, a wykastrowanych zostało 32 kocurów, do tego były leczone 44 koty. 16 kotów zostały zaszczepione, a 46 osobników odrobaczono i odpchlono. Dla wolno bytujących kotów kupiono 750 kg karmy.
Pisząc o bezdomnych kotach nie można pominąć wyjątkowej osoby Janusza Kozińskiego, lekarza weterynarii, człowieka empatycznego i doskonałego fachowca. Pan Janusz założył własnym sumptem nieformalną kociarnię, której w Obornikach bardzo brakowało.
Wspiera swą wiedzą i pracą Schronisko Azorek, w którym w ubiegłym roku znaleziono domy dla 172 psów. Zespół pracowników Iwony Jindry nie tylko otacza zwierzęta opieką, ale stara się też znaleźć im przyjazne domy, znacznie lepsze od najlepszego nawet schroniska.
Jak informuje pani Iwona: Bardzo duży wkład w adopcję ma pomoc wolontariuszy, którzy mają podpisaną umowę z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami oddział w Obornikach. Bezdomne psy to często zguby. Został włożony ogrom pracy w poszukiwanie dotychczasowych właścicieli psów odłowionych na terenach gmin. W ten sposób zostało oddanych właścicielom 135 psów. Tylko w czterech przypadkach psy zostały po adopcji odebrane, bowiem po wizytach adopcyjnych stwierdzono, że zostały złamane warunki umowy adopcyjnej. W pięciu przypadkach miał miejsce zwrot psów już zaadoptowanych. Psy takie wróciły na stan gminy, w której zostały odłowione. Każdy pies, który wychodzi ze Schroniska zostaje zaczipowany, a jego dane są wprowadzone do międzynarodowej bazy danych SafeAnimal. Nie są czipowane tylko psy, które przyszły już do Schroniska z trwałym oznakowaniem, chyba że trafiają do schroniska kolejny raz. Takich psów w roku 2021 było 29.
36 psów trafiło do nas z czipem, który albo nie był wprowadzony do bazy danych lub po prostu zostały zaczipowane przez właścicieli. 359 psów zaczipowaliśmy po przyjęciu do schroniska.
– Pracownicy Schroniska na same odławianie psów z terenu gmin, w których odławiamy psy, przejechali według kart pojazdu 9681 km, odbywało się też często odławianie w nadgodzinach w ilości 214 godzin w gminach z podpisanymi porozumieniami o odławianie. W 2021 roku w Schronisku przeprowadzono 14 eutanazji psów bezdomnego bez ślepych miotów, psów bezpańskich. Nastąpiło 16 zgonów W 2021 roku zostały przyniesione do uśpienia ślepe mioty osób prywatnych szczeniąt i kociąt w ilości 17 sztuk – podliczyła Iwona Jindra.
Schronisko jest utrzymywane przez gminy, proporcjonalnie do ilości przekazanych przez nie psów.
Gmina Oborniki także ponosi koszty, a te pomniejszają darowizny. Tu warto poinformować, że Schronisko otrzymało w darze 9700 kg. suchej i mokrej karmy dla psów i kotów, z czego z samych firm 4315kg karmy i 1186 kg żwirku.
Schronisko również dostało w formie darowizny budy dla psów, nowe jak i używane, a w dobrym stanie i wiele innych dóbr, które pomagają w codziennej obsłudze i pielęgnacji psów.
Dla karmicieli kotów wolno bytujących zostało rozdane łącznie 1116kg suchej karmy, 400 puszek karmy mokrej, 400 kg żwirku. W 2021 toku zostały również zorganizowane zbiórki na koszty leczenia klinicznego i zakupów leków.
Zbiórki były organizowane dzięki uprzejmości TOZ oddział Oborniki, ponieważ tylko organizacja pozarządowa może takowe organizować. Schronisko jako właściciel psów robiło opisy, udostępniało je na stronie FB. Zebrało w różnej formie 101.272,24 zł. Dodatkowo TOZ z darowizn 1% zakupował potrzebne rzeczy dla Azorka, jak i opłacał FV za leczenie psów u innych weterynarzy.
Trudno sobie wyobrazić los czworonogów, gdyby nie było w Obornikach schroniska.