PARKOWO. W minionym tygodniu jeden z mieszkańców Parkowa odebrał sobie życie.
Czterdziestoparoletni mężczyzna był, według sąsiadów, zdrowy, a mając w ręku taki fach jak tapicer miał też dobrą pracę, więc żyło mu się całkiem dostatnio. Miał też miłą żonę i udaną rodzinę.
Co zatem pchnęło go do tak ostatecznego czynu?
Według sąsiadów mógł mieć pieczołowicie maskowaną depresję.
Czym jest depresja maskowana? To jeden z rodzajów depresji wyróżniany przez systemy klasyfikacyjne jako odrębny jej podtyp. Określenie „maskowana” oznacza, że faktyczny problem, jakim jest depresja, ukrywa się za objawami wskazującymi na inną chorobę.