OBORNIKI. Gmina Oborniki znalazła się z niewiadomych przyczyn poza kręgiem obejmującym ZIT. Tu trzeba wyjaśnić, że ZIT to – Zintegrowane Inwestycje Terytorialne, nowe narzędzie zaproponowane przez Komisję Europejską wspierające rozwój terytorialny, które ma z założenia przyczyniać się do zwiększania efektywności realizacji polityki spójności.
Przy pomocy tego instrumentu, partnerstwa jednostek samorządu terytorialnego miast i obszarów powiązanych z nimi funkcjonalnie, mogą realizować wspólne przedsięwzięcia, łączące działania finansowane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i Europejskiego Funduszu Społecznego. ZIT to także wyjście poza sztywne granice administracyjne JST i większe możliwości oddziaływania projektów unijnych. 22 lipca 2013 r. Elżbieta Bieńkowska, Minister Rozwoju Regionalnego, zatwierdziła dokument określający zasady realizacji ZIT w Polsce, który przekłada na praktykę propozycję wprowadzenia tego instrumentu, określa tez kręgi działania, w tym krąg wielkopolski.
– Jakież było moje zaskoczenie, gdy okazało się, że nie ma w poznańskiej aglomeracji gminy Oborniki – powiedział nam wiceburmistrz Piotr Woszczyk. Tu znów wyjaśnienie, Oborniki nie były wyjątkiem wśród pominiętych, ale jedynie Piotr Woszczyk zadał sobie trud przestudiowania całego dokumentu, skutkiem czego podjął natychmiast starania o to, aby owo pominięcie naprawić nam wyjaśniając: to sprawa bardzo istotna dla Obornik, w której podjęliśmy intensywne działania u posłów wszelkich opcji. Nie wyobrażam sobie innej decyzji jak przyznania się do błędu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego przez osoby za to odpowiedzialne i co najważniejsze, natychmiastową korektę całej koncepcji!
Udało nam się dotrzeć do tekstu listu, jaki otrzymali wszyscy parlamentarzyści w jakikolwiek sposób związani z Obornikami. Treść listu była następująca: Szanowny Panie Pośle, w imieniu Pana Burmistrza ale i też swoim, mając na uwadze dobrze pojęty interes Obornik, ale także Szamotuł, Skoków, jak i Śremu, kieruję do Pana sprawę zmiany w zapisach opracowania MOF, które nie są spójne z koncepcją metropolitarną ZIT. Działanie moje podyktowane jest ryzykiem wyłączenia tych obszarów ze strategii metropolitarnej 2014-2020. Zapisy zawarte w opracowaniu i koncepcja MOF, wykreślają te obszary i zarazem kreślą nowy obszar metropolii niezgodny z wolą tworzących metropolię. Widząc w tym zagrożenie dla realnie działającej Metropolii Poznań musimy zwrócić uwagę na fakt rozbieżności opracowań! Skutki mogą być dotkliwe dla tych obszarów w miejsce, których wprowadza się inne, nie objęte działaniem przez Metropolię Poznań.
Oddzielne pismo w tej sprawie wyszło z Metropolii, jednak najistotniejsze jest zdecydowane działanie ze strony władz Obornik, by nie pozbawić gminy możliwości korzystania z dotacji.
Aktualne zapisy są sprzeczne z duchem i sensem tworzonej Metropolii, której Oborniki są aktywnym i znaczącym (choćby ze względu na obszar) członkiem. Tomasz Szrama rozmawiał o tym osobiście z Rafałem Grupińskim przewodniczącym klubu parlamentarnego partii rządzącej. W piśmie skierowanym do Grupińskiego zaznaczono, że: gmina Oborniki jest członkiem Metropolii Poznań a nie została jednak ujęta w ramach wyznaczonego obszaru MOF OW. Powstała rozbieżność geograficzna, pomimo założenia terytorialności co może nieść ze sobą potencjalne zagrożenia i problemy w efektywnym wykorzystaniu środków dostępnych w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej 2014-2020.
Jak nas zapewnił Piotr Woszczyk: w przeciwnym razie pozostanie nam wystąpienie z Metropolii. Trudno nie przyznać mu racji, bo skoro pozostawia się gminę poza Metropolią, to po co być jej członkiem.
Na koniec warto dodać, że Woszczyk działa ponadpolitycznie i ma silne poparcie burmistrzów pominiętych gmin.