OBORNIKI. W tegorocznym sezonie na parkietach ekstraklasy piłki ręcznej występują zawodnicy związani z Obornikami.Tutaj większość z nich się urodziła, tutaj najczęściej rozpoczynała uprawianie tej dyscypliny sportu. Teraz walczą o punkty dla innych klubów. Marzeniem każdego kibica byłoby zobaczyć te twarze w komplecie, jako broniących barw Sparty. Wiemy jednak, że jest to mało prawdopodobne, w chwili obecnej wręcz nie realne.
Monika Głowińska, z domu Andrzejewska, jest rozgrywającą Łączpolu Gdynia. Aktualnie najbardziej bramkostrzelna zawodniczka ekstraklasy. Po pięciu kolejkach prowadzi w klasyfikacji strzelców. Poprzednim klubem ekstraklasy dla Moniki był Łącznościowiec Szczecin, w którym grała również druga oborniczanka Urszula Filoda.
Skrzydłowa Katarzyna Cieśla jest w ścisłej kadrze AZS Politechnika Koszalin.
W poprzednich sezonach podczas studiów na politechnice grały także kolejne oborniczanki – bramkarka Dominika Stroińska i skrzydłowa Anna Żołyniak. Artur Gawlik, po rozwiązaniu Metalplastu Oborniki, od kilku sezonów z powodzeniem broni bramki MTS Kwidzyn. Obrotowy Tomasz Witaszak jest drugim oborniczaninem w MTS Kwidzyn.
Bartosz Konitz, syn Piotra, byłego reprezentanta Polski rodem z Obornik, obecnie jako rozgrywający broni barw słynnego Vive Kielce. Bartek dzieciństwo spędził w Holandii, tam też pod okiem ojca rozpoczął karierę piłkarza ręcznego. Jako młodzieżowiec trafił do holenderskiej kadry narodowej.
Maciej Dmytruszyński od kilku lat prześladowany przez kontuzje jest w tym sezonie ponownie podstawowym zawodnikiem TSV Dormagen (niemiecka I Bundesliga). Maciej po rozwiązaniu Metalplastu trafił do Śląska Wrocław, a następnie wyjechał do Niemiec. Ma za sobą grę w reprezentacji Polski.
Oprócz przedstawionych piłkarzy, w ekstraklasie jest jeszcze jeden oborniczanin. To trener Jacek Okpisz prowadzący od niedawna Chrobrego Głogów.