ZIEMIA OBORNICKA. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o zatrzymaniu czworga mieszkańców ziemi obornickiej. W policyjnym slangu to obornicka grupa przestępcza wyłudzającą VAT.
Śledztwem w tej sprawie zajmuje się Centralne Biuro Śledcze Policji w Poznaniu. Jak twierdzą jego funkcjonariusze, oborniczanie wyłudzili co najmniej 37 miliony złotych.
Pierwszym aresztowanym jest Maciej M., prowadzący firmę handlową obracającą materiałami smarnymi. Firma działała w Obornikach, sam mężczyzna mieszkał w Kowanówku. Aresztowano też jego małżonkę, Karolinę, także prowadząca działalność gospodarczą.
Małżonkowie, wraz z przedsiębiorcą z Kowanówka i jego synem, mieli stworzyć wspomnianą obornicką grupę przestępczą, która nie odprowadzała VAT.
Ta grupa „współpracowała” z innymi grupami z Poznania i okolic, działającymi w podobny sposób.
Śledztwem zostały objęte lata 2009-2013. W tym czasie przedsiębiorcy zatrzymywali dla siebie należny skarbowi państwa podatek VAT.
Jak informuje Centralne Biuro Śledcze Policji w Poznaniu: Ze zgromadzonego w sprawie materiału wynika, że firmy podawały nieprawdę w deklaracjach VAT i oświadczeniach oraz w sposób nierzetelny wystawiały faktury VAT podlegające rozliczeniu.
Wedle śledczych członkowie grupy mogą stracić mienie o wartości nawet 64 mln złotych.
W wyniku przeszukań miejsc zamieszkania podejrzanych, w Obornikach i Kowanówku, zabezpieczono dokumentację, która jest poddawana dokładnej analizie.
Zajęto także mienie ruchome podejrzanych (pieniądze, samochody, maszyny oraz ruchomości) o łącznej wartości około. miliona złotych.
Małżonkowie z Obornik usłyszeli już zarzuty założenia i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Pozostała dwójka podejrzana jest o udziału w niej, a także pranie pieniędzy i popełnienie przestępstw karno-skarbowych.
Małżeństwo trafiło do aresztu na 3 miesiące. Wobec pozostałej dwójki zastosowano m.in. dozór policyjny i poręczenie majątkowe.
Nie jest wykluczone, że odbędą się kolejne zatrzymania w tej sprawie, być może także na ziemi obornickiej.