OBORNIKI. Uczniowie cisną się jak mogą odbywając lekcje aż w trzech budynkach. Obornicki ogólniak nie jest budynkiem przystosowanym do tak znacznej, jak w ostatnich latach, liczby uczniów.
Potwierdza to starosta Zofia Kotecka: Ciasno, to my mamy już od dawna. Młodzież uczy się w dwóch wynajętych pomieszczeniach, uczy się w pomieszczeniach wynajętych od gminy, uczy się też starym budynku na skarpie, a jego stan techniczny jest fatalny.
Rozbudować liceum nie sposób, bo budynek jest zabytkowy i podlega ochronie konserwatorskiej.
Znalazł się jednak sposób. Budynek ma spore poddasze, niemal nie do użytku w obecnym stanie, bo jest niesymetryczne. Najstarsi uczniowie tej szkoły mogą jeszcze pamiętać, że była tam na piętrze aula. Z czasem przedzielono aulę ścianą i zrobiono w niej dwie klasy.
W związku z tą niezbyt fortunną przebudową, sufity obu tych klas są nad wymiar wysokie, kosztem podłóg poddasza. Zofia Kotecka poprosiła znanego architekta Rafała Mysiaka o przeprojektowanie poddasza tak, by stało się użytkowe, bez wpływania na zewnętrzna architekturę budynku szkoły.
Rafał Mysiak zasłynął już w przywracania nowego życia starym obiektom, więc dzieła się podjął. Jego projekt przewiduje takie zmiany, które pozwolą na powstanie na poddaszu aż pięciu nowych sal klasowych. Na dodatek będzie tam winda, która poprawi komunikację zwłaszcza uczniom nie do końca sprawnym.
Wysokie sale zostaną obniżone do wysokości pozostałych. Poddasze zostanie wyrównane. Potem nowe podłogi i instalacje. Na koniec malowanie i odpowiednia wentylacja.
Zofia Kotecka rozmawiała już z wojewódzką konserwator zabytków Jolantą Goszczyńską, a ta potwierdziła możliwość tego rodzaju przebudowy.
Rafał Mysiak przygotował ciekawy projekt, a trzeba wiedzieć, że jest on synem Andrzeja Mysiaka, maturzysty tej szkoły z roku 1965, współzałożyciela Stowarzyszenie Absolwentów Matura’65 Oborniki.
Projekt i zgoda to jedno, a co z kosztami? Starosta wraz z zastępcą Waldemarem Cyrankiem chcą być dokumentacyjnie gotowi na nabór wniosków o dofinansowanie szkół z urzędu marszałkowskiego w roku przyszłym. Dzięki grantowi z tego źródła powiat rozbudował szkołę im. gen. T Kutrzeby. Teraz jest szansa na powiększenie powierzchni liceum.