ROGOŹNO. W minioną sobotę na przystani klubu żeglarskiego Kotwica odbyło się uroczyste otwarcie nowego pomostu. Wcześniejszy trzeba było po każdej zimie remontować. W końcu podnosząca się woda zniszczyła go do tego stanu, że żeglarze postanowili działać.
Nowy pomost jest konstrukcją pływającą, która jest odporna na wszelkie zmiany poziomu wody. – LGD 7 Ryb ogłosiła konkurs, wystartowaliśmy i udało nam się. Dostaliśmy grant na kwotę ponad 200 tys. zł – mówił prezes klubu Robert Ziółkowski podczas otwarcia. Podziękował też wszystkim, którzy pomogli w realizacji tego przedsięwzięcia a w szczególności bosmanowi Antoniemu Łuczakowi, w którego stronę powiedział: on był motorem tych działań, nawet jak nam się nie chciało, on nas zmuszał.
Burmistrz Bogusław Janus również pogratulował żeglarzom słowami: żeby dostać tak duże dofinansowanie jako klub, trzeba się napracować. Nie jest to proste dlatego gratuluję wam samozaparcia i pięknego efektu waszej pracy. Iwona Sip-Michalska w imieniu 7 Ryb również pogratulowała efektu słowami: gratuluję pomysłu, zaparcia i zapału. Cieszymy się, że nasze stowarzyszenie miało w budowie tego pięknego pomostu swój udział.
Gdy przemowy się zakończyły, prezes wraz z delegacją samorządowców weszli na pomost i przecięli symboliczną wstęgę. O stronę duchowa otwarcia zadbał ks. kanonik Edward Śliwa, który poświęcił pomost.
Nie jest to koniec nowych inwestycji w klubie. Żeglarze już uzyskali dotację na budowę utwardzonego dojazdu do ich przystani.