OBORNIKI, CZARNKÓW. Policjanci zatrzymali przechodnia, który poruszał się po mieście bez maseczki ochronnej zasłaniającej usta i nos. Rzecz miała miejsce w czwartek, na ulicy Kościuszki w Czarnkowie, krótko przed godziną 9-tą.
Nie byłoby w tym niczego zaskakującego, bo takie zdarzenia są na porządku dziennym, gdyby nie to, że w trakcie kontroli okazało się, że 21-letni mieszkaniec Obornik jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W tej sytuacji 21-latek zaraz po zatrzymaniu trafił prosto do komendy.
Tam w bazie policyjnej znalazła się informacja, że oborniczanin jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Obornikach.
Decyzją tegoż sądu mężczyzna powinien był stawić się w zakładzie karnym celem odbycia kary 50 dni pozbawienia wolności, ponieważ nie zapłacił grzywny w związku ze sprawą narkotykową.
21-letni oborniczanin został poinformowany, że trafi do aresztu, jeżeli nie zapłaci nałożonej nań grzywny. Jak informuje rzecznik komendy: Zatrzymany wpłacił grzywnę, dzięki czemu został zwolniony. Dodatkowo za brak maseczki został ukarany mandatem karnym.
Czy ktoś jeszcze nie wierzy w to, że głupota kosztuje?
