OBORNIKI. Już niemal codziennym stał się obyczaj łamania prawa na małym moście na Warcie przez kierowców samochodów dostawczych. Nagminnie skracają sobie tamtędy drogę, nie bacząc, że ich waga i gabaryty są większe, niż dozwala to ograniczenie na znakach pionowych.
Przykładem tego może być kierowca ważącego co najmniej trzy tony dostawczaka. Chciał przejechać w ubiegłym tygodniu przez most, ale widząc, że się tam nie zmieści przepuścił wszystkich jadących od strony południowej i blokując ruch od strony północnej stał nie zważając na ostrzeżenia kierowców, iż nie może tamtędy jechać. Wreszcie pokonał most i należy mieć tylko nadzieję, że zarejestrowała to kamera monitoringu, a właściwe służby wystawią nonszalanckiemu kierowcy odpowiednią laurkę.