ZIEMIA OBORNICKA. Policja ujęła na gorącym uczynku mieszkańców powiatu obornickiego.
Przy skupowaniu rzepaku, pracując w jednej z szamotulskich firm, celowo fałszowali stopień zanieczyszczenia dostarczanego do firmy towaru. Przedsiębiorstwo zostało narażone na duże straty.
Zamiast czystego rzepaku, właściciel otrzymywał między innymi rzepak zmieszany z żytem czy też innymi zbożami. Proceder ten trwał co najmniej od stycznia.
W tym okresie do firmy wjechało najprawdopodobniej około 30 samochodów ciężarowych, których ładunek był nieprawidłowo zbadany. Przez to właśnie firma narażona była na straty w wysokości co najmniej 650 tysięcy złotych.
Policjanci na gorącym uczynku zatrzymali troje pracowników, którzy właśnie w nieprawidłowy sposób przeprowadzali badanie przywiezionego towaru.
W sprawie zatrzymano dziewięć osób – sześciu pracowników i trzech dostawców. Przedstawiono im zarzuty prokuratorskie. Podejrzani to mieszkańcy powiatów obornickiego, szamotulskiego, gnieźnieńskiego i świdwińskiego.
Nie wykluczone, iż po dokładnym przeanalizowaniu zebranych materiałów dowodowych, może okazać się, że straty poniesione przez poszkodowanych znacznie wzrosną. Policjanci oraz prokurator analizują również, czy proceder ten nie rozpoczął się znacznie wcześniej.
Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w powiecie obornickim oraz zarzutów dla innych osób zamieszanych w przestępstwo.
Oborniczanom, za oszustwo znacznych rozmiarów grozi kara nawet 10 lat więzienia.