DZIEWICZA STRUGA. W sobotę, około godziny 18:30, na 236+800 kilometrze drogi krajowej nr 11, na wysokości miejscowości Dziewicza Struga obok miejscowości Garbatka, doszło do wypadku z udziałem trzech pojazdów w tym osobowego i busa.
O trzech pojazdach głosił komunikat drogowców, jednak istotną rolę odegrały dwa z nich, wiec wynika z tego, że trzeci pojazd nie miał w tym przypadku żadnej istotnej roli a informujemy o nim dla porządku.
Samochód osobowy marki Mazda 2, w którym podróżowały cztery osoby, w tym trzech mężczyzn i jedna kobieta, zderzył się z samochodem dostawczym marki Mercedes Sprinter, w którym znajdowały się trzy osoby.
Bilans wypadku okazał się tragiczny. Jedna osoba zginęła nieomal na miejscu. Był to 51-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu obornickiego, który prowadził samochód osobowy.
Trzy osoby odniosły rozległe obrażenia, w tym dwie tak poważne, że walczą teraz o życie.
Są w stanie krytycznym. Aby ratować rannych na drodze lądował śmigłowiec zespołu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zabrał jedną osobę poszkodowaną do szpitala w Poznaniu, a drugą karetka pogotowia zawiozła do Obornik.
Trzecia osoba, po zabezpieczeniu medycznym, została na miejscu.
Skutkiem zderzenia pojazdów koniecznym stało się zablokowanie w tym miejscu ruchu na drodze od ronda w miejscowości Ruda do zjazdu Parkowo Wełna na całej jej szerokości. Policja wprowadziła objazdy drogami lokalnymi. Gdy zamykaliśmy ten numer gazety na miejscu pracowała policja oraz prokurator, którzy ustalali przyczynę i przebieg wypadku.
Droga krajowa była zamknięta aż do godziny 23:40 a ratowników wspierali druhowie z OSP Rogoźno, Gościejewo i Parkowo.