KOWANÓWKO. Jesienne deszcze już nie strasznie mieszkańcom ulic Podgórze, Jankowskiego i Żelaski w Kowanówku, które dotąd tonęły w błocie przy najmniejszych opadach.
Wszystkie trzy wymienione ulice mają po 5,5 m szerokości i zostały utwardzone kostką brukową. Wykonano również system kanalizacji deszczowej, odprowadzającej wodę. Wzdłuż ulic powstały chodniki. Jeszcze w trakcie projektowania mieszkańcy zwrócili się do burmistrza o pozostawienie im pod własne zagospodarowanie półmetrowego pasa pomiędzy parkanami a chodnikiem. Na tych pasach wysypali biały grys i nasadzili krzewy lawendy.
Efekt jest fantastyczny, osiedle z czasem może zyskać miano lawendowego, całość wygląda jak z bajki i aż trudno uwierzyć, że jeszcze minionej jesieni trzeba było wyciągać z bagnistych ulic śmieciarkę.
Ulice mają łączną długość około kilometra, a ich budowy podjęła się z doskonałym skutkiem obornicka firma Iveston, za nieco ponad 2,5 mln zł.
By ulice przebudowano, ogromnym staraniem wykazała się sołtys Karina Wojdanowicz, która przekonała władze gminy, że choć potrzeb we wsiach jest ciągle wiele, to ulice z Kowanówka muszą uzyskać priorytet. Finałem tych starań był oficjalny odbiór ulic 10 września.
Na koniec nie można pominąć tego, że część mieszkańców jakby jeszcze nie zauważyła zmiany na swojej ulicy. Parkują bez żadnego sensu i powodu na chodniku, nie pozostawiając przepisowego półtora metra dla pieszych. Chodnik ma inną podbudowę niż ulica, więc z czasem się zapewne zapadnie. Dlatego warto zaapelować o zjazd z chodników na ulice, bo to dobre dla nawierzchni oraz dla pieszych, a miejsca na jezdni jest dosyć.