TARNOWO. Przykładem bałaganu i niefrasobliwości kolei jest przejazd przez tory na szosie w Tarnowie. Od trzech miesięcy można zaobserwować, szczególnie o zmierzchu, przeróżne reakcje kierowców pokonujących ów przejazd z niesprawną sygnalizacją i rogatkami. Na skrzyżowaniu z torami kolejowymi ustawiono przy rogatkach znak stop oraz umieszczono tabliczki „Sygnalizacja uszkodzona” oraz „Rogatka uszkodzona”. Jednak przed przejazdem stoi znak informujący o przejeździe z zaporami oraz widać podniesione rogatki.