MANIEWO. W maniewskiej szkole od początku listopada pracuje ekipa budowlana, która rozbudowuję budynek. Przy tej okazji historyczka Ania Borowska wpadła na pomysł umieszczenia w podłodze nowego budynku kapsuły czasu. Pomysł wsparła dyrektor Danuta Jagodzińska oraz rada pedagogiczna. Mąż Jadwigi Majchrzak-Zagrodzkiej, która aktywnie zaangażowała się w przedsięwzięcie, wykonał stalową szkatułkę w której umieszczono między innymi zdjęcia grupowe uczniów, stare i obecne zdjęcia szkoły, umowę podpisaną przez władze samorządowe dotycząca rozbudowy i wiele innych pamiątek.
Szkatułka została zamknięta na kłódkę przez Eryka Brombera. W piątek uczniowie wraz z gronem pedagogicznym, oraz dyrekcją, przy asyście wiceburmistrza Piotra Woszczyka, umieścili kapsułę w specjalnie wydrążonej dziurze. – To wy dzieci uczniowie naszej szkoły jesteście najważniejszymi uczestnikami tej uroczystości – mówiła do sporego tłumu Jagodzińska. Następnie oddając szpachle uczniom. Wspólnie zamurowano szkatułkę.
– Była to historyczna chwila i mam nadzieję, że ta historia będzie pamiętana przez następne pokolenia, które po odkopaniu kapsuły spojrzą z tą samą nostalgią na tę chwilę – powiedziała nam po uroczystości Jagodzińska.