ZIEMIA OBORNICKA. Od początku roku zanotowano już ponad 100 przypadków grypy na Ziemi Obornickiej. To dwa razy więcej niż w styczniu ubiegłego roku. Lekarze rodzinni przeżywają prawdziwe oblężenie, a chorych wciąż przybywa. Tegoroczna grypa od początku roku sieje spustoszenie w wielu zakładach pracy. Pomimo apeli, stosunkowo niewiele osób zaszczepiło się przeciwko grypie jesienią.
Objawy grypy są często mylone z przeziębieniem – wysoka gorączka, dreszcze, ból głowy i bóle mięśniowe. Bardzo często uspypaimy naszą czujność próbując leczyć niezdiagnozowaną grypę domowymi środkami – herbata z miodem i czosnek. To drogą do nikąd – jak zauważają lekarze – choroby tej nie należy lekceważyć, źle leczona grypa może spowodować bardzo groźne powikłania – zdarzały się także przypadki śmiertelne.