OBORNIKI. Od uruchomienia sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu 11 listopada z Kowanowską w godzinach szczytu korkuje się pierwsza z tych ulic i to na bardzo długim odcinku. Dojazd od starego do nowego ronda trwa długo, a stojący w korku kierowcy nawet nie chcą myśleć co będzie, gdy od Czarnkowskiej do nowego ronda zaczną docierać kolejne samochody i to głównie ciężarowe.
Światła na Kowanowskiej musiały zostać uruchomione, bo wyjazd z tej ulicy byłby bardzo trudny i wręcz niebezpieczny. Jedynym rozwiązaniem patowej sytuacji jest budowa obwodnicy Obornik.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad obiecuje, że wybuduje 13,7 km obwodnicy do roku 2024, zastrzegając jednak – o ile będzie na ten cel finansowanie, bo: W województwie wielkopolskim jest około 1650 km dróg zarządzanych przez GDDKiA, w tym 210 km A2 wraz z odcinkiem koncesyjnym oraz drogi ekspresowe klasy S: 155 km w fazie eksploatacji, ponad 50 km w fazie realizacji oraz ponad 300 km w przygotowaniu. Utrzymanie tych wszystkich dróg pochłania ogromne środki, nowe inwestycje muszą otrzymać osobne finansowanie.
Biegnąca przez teren Wielkopolski trasa S11 liczy 300 kilometrów. Według GDDKiA: Jest ona obecnie w fazie projektowania. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i inwestycje uzyskają finansowanie, realizacji kolejnych odcinków trasy możemy się spodziewać w następujących terminach. Tu wymieniona jest w raporcie lista kolejnych odcinków mających szansę na realizację do roku 2026, w tym obwodnica Obornik (13,7 km) 2021 – 2024.