Festyn Młynarski w Jaraczu zasłużył na szóstkę

Festyn Młynarski w Jaraczu zasłużył na szóstkę

JARACZ. W niedzielę odbył się na terenie Muzeum Młynarstwa w Jaraczu kolejny „Festyn Młynarski”.

Festyn zaskoczył przede wszystkim frekwencją, bo ta dopisała jak nigdy wcześniej. Organizatorzy z RCK i Muzeum Regionalnego z Rogoźna na czele, najwyraźniej to przewidzieli, bo przygotowano rozległe parkingi, więc każdy z gości miał gdzie ustawić swe auto. Nowością było też to, że wejście na Festyn było płatne, choć zasady owej płatności nie były jasne, gdyż najczęściej pobierano opłatę „po uważaniu”.
Na dzieci czekały dmuchane zamki. Podobał się także pokaz pracy traktorów, które przyjechały do Jaracza z Muzeum Narodowego Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie. Były to znane z polskich pól i dróg Ursusy z lat sześćdziesiątych.

Na dzieci czekały też zabawy i konkursy z atrakcyjnymi nagrodami. Szczególnym powodzeniem cieszyła się krowa „jak żywa”, którą można było autentycznie wydoić oraz żarna do mielenia ziaren i kadzie do mielenia ich drewnianymi pobijakami. O dzieci zadbało też Nadleśnictwo Oborniki, proponując im zabawy i konkursy edukacyjne, doskonale przygotowane i świetnie prowadzone.

Wokół ogromnego placu stanęły stragany, a na nich ciekawostek, dóbr i gadżetów wszelakich było co niemiara. Gospodynie wiejskie serwowały różne dżemy, pajdy ze smalcem oraz pyry z gzikiem.
Nieco dalej na stoisku firmy ze Skórzewa skwierczała pieczona kiełbasa po 15 złotych za sztukę oraz gotowała się grochówka oraz żurek po 15 złotych za miseczkę.

Dalej było jeszcze ciekawiej, bo przy stoisku z wypiekami stanęły aż dwie kolejki. Jedna długa po drożdżowy placek na orkiszowej mące z owocami i krótsza do chleba ze zboża orkiszowego po 14 złotych, który pachniał na całą okolicę. Skoro już o kolejkach mowa, to bodaj najdłuższa stała przed stoiskiem z… tajskimi lodami, a dla odmiany nikt nie kupował owoców i warzyw, choć wyglądały kusząco i świeżo

. Być może był problem z nieznaną wcześniej jednostką wagi, dotąd w Jaraczu nie spotkaną. Pani obsługująca stragan sprzedawała owoce na … tytki. Można było kupić pełną tytkę owoców lub pół tytki, jeśli tylko na spróbowanie.

Niedaleko od warzyw stanął stragan z używaną odzieżą i czapkami. Gdy zapytaliśmy, jak te czapki mają się do młynarstwa usłyszeliśmy, że przecież zimą młynarz chodzi w czapce. Nie brakło straganów z wyrobami rzemiosła i z zabawkami dla dzieci.

Było kolorowo i na bogato. By nie zabrakło czegoś dla ucha wystąpiło ryczywolskie trio Na Trzy Głosy. Potem można było podziwiać obrzęd żniwny w wykonaniu Zespołu Folklorystycznego Tańca Ludowego Poligrodzianie – Folk Dance Ensemble.

Wreszcie muzycznie zabawiał licznie zebranych duet DJ Brzoza oraz saksofonista BartoszSz. Jeżeli do tego dodać doskonałą pogodę i świetny nastrój, o nie mniej świetnej organizacji już nie wspominając, to dzień na „Festynie Młynarskim” trzeba uznać za bardzo udany.


Okładka najnowszego numeru Gazety Obornickiej

KANCELARIA ADWOKACKA
Adwokat Cezary Pachurka
„Twoje zaufanie. Nasze zaangażowanie”
Profesjonalna obsługa prawna dla przedsiębiorców
i podmiotów prywatnych.
Telefon: 664 734 437, e-mail adwokat@pachurka.pl
Strona internetowa: www.pachurka.pl

TANI WĘGIEL
PROMOCJA

Skład opału w Rożnowie poleca:
– Węgiel Kamienny Kostka
LUZ
– Węgiel Kamienny Orzech
Worki LUZ
-PELLET DRZEWNY WYSOKOKALORYCZNY – EKOLOGICZNY
– Ekogroszki Węgla Kamiennego Worki LUZ
– Miał z Groszkiem Luz
Ekogroszek składujemy w suchym, zamkniętym pomieszczeniu
Rożnowo ul. F. Mickiewicza 5
CENY PROMOCYJNE!!
Nie przepłacaj! Zadzwoń!
Tel. 502 612 399 lub 600 371 366
Transport powyżej 1 tony na terenie gmin 
Oborniki, Rogoźno i Ryczywół GRATIS!


Układanie parkietów, podłóg i paneli,
cyklinowanie, polerowanie bezpyłowe
Oborniki tel. 669 934 242


REDAKCJA

Gazeta Powiatowa Ziemia Obornicka. Ukazuje się od 1991 roku.

Reklamy i ogłoszenia
Dorota Misiorna: tel. 660 875 525, dorota@oborniki.com.pl.

Mail do redakcji: gazeta@oborniki.com.pl.