RYCZYWÓŁ. Niedzielny poranek na Ziemi Obornickiej nie należał do najłatwiejszych dla kierowców. Niska temperatura spowodowała oblodzenia na wszystkich drogach w powiecie. Służby drogowe zareagowały tak jak zazwyczaj – z zaskoczeniem przyjęły minusowe temperatury w styczniu, uznając zapewne, że praca zaczyna się od poniedziałku. Drogi były tak śliskie tak, że nawet doświadczony kierowca miał problemy z poruszaniem się na jezdni.
Młoda matka wyjechała samochodem marki BMW drogą na Tłukawy z Ryczywołu. Silny powiew wiatru wraz z śliską nawierzchnią spowodowały, że straciła panowanie nad pojazdem. Jej samochód zjechał z jezdni, chwilę później dachował na polu. Pasażerami byli mąż kobiety i dwójka ich małych dzieci. Kierowcy przejeżdżających samochodów zatrzymywali się i pomogali zatrzaśniętej w pojeździe rodzinie. Gdy przyjechała straż pojazd stał częściowo na jezdni, częściowo na polu.
Ryczywolanie wyciągnęli rodziców i dzieci z samochodu, karetka pogotowia wezwana przez jednego z nich zjawiła się chwilę później. Matka wraz z dziećmi została przewieziona do szpitala w Poznaniu, mężczyzna trafił do placówki w Obornikach.
