WŁOCŁAWEK. Nie udał się piłkarzom Sparty wyjazd do Włocławka i po słabym spotkaniu przegrali z miejscową Włocłavią 1:0. Mecz z dużym zaangażowaniem rozpoczęli gospodarze i już w 2 minucie groźnie strzelali na bramkę Słowika.
W 6 min. meczu groźna akcja gospodarzy i Słowik w bramce spisuje się bezbłędnie. W 7 min. meczu Sparta wykonuje rzut rożny jednak, jego wykonanie pozostawia wiele do życzenia. W 9 min. meczu ponownie rzut rożny tym razem z drugiej strony boiska, jednak efekt taki sam, dośrodkowanie ponownie jest zbyt słabe aby mogło zagrozić bramce gospodarzy. W 24 min. meczu Włocłavia miała dogodną sytuację do zdobycia bramki.
Po faulu Zarębskiego faulowany Słowik mija się z piłką i Radziwołek wybija futbolówkę z bramki. W 27 min. meczu Florek oddaje strzał na bramkę, ale niestety niecelny. W 31 min. meczu powinno być 1:0 dla gospodarzy jednak Słowik w sytuacji sam na sam z napastnikiem Włocłavii zachował się bardzo dobrze i uchronił oborniczan od utraty bramki. Do końca pierwszej połowy Sparta miała jeszcze trzy stałe fragmenty gry, ale niedokładne dośrodkowania nie stworzyły żadnego zagrożenia pod bramką gospodarzy.
W przerwie trener Mariusz Drewicz dokonał jednej zmiany, jednak obraz gry Sparty się nie zmienił. W 47 min. meczu Włocłavia obejmuje prowadzenie, Szpalik popełnia indywidualny błąd w obronie – chcąc asekurować wyjście piłki po za boisko daje ją sobie odebrać i Słowikowi pozostaje wyciągnąć piłkę z siatki. Mimo straty bramki, oborniczanie nie rzucili się do odrabiania strat grając nadal jednostajnym tempem. W 53 min. meczu gospodarze mogli podwyższyć na 2:0, jednak tym razem od utraty bramki uchronił ich słupek. W 62 min. meczu Sparta przeprowadza dobrą akcję skrzydłem, Błędkowski mija dwóch zawodników i wywalcza rzut rożny. Niestety to wszystko na co tego dnia było stać zawodników z Obornik, bowiem wykonanie rzutu rożnego było po raz kolejny fatalne. W 75 min. meczu oborniczanie mają kolejną szansę z rzutu wolnego, jednak nie potrafią jej wykorzystać. W 82 min. meczu Kopaniarz oddaje jeszcze strzał na bramkę gospodarzy, ale niestety niecelny.
Sparta przegrywa drugi mecz pod rząd tej wiosny, jednak nie sama porażka jest niepokojąca, ale styl gry. Miejmy nadzieję, że wiosenne przebudzenie nastąpi za tydzień w meczu u siebie z Polonią Nowy Tomyśl.
Skład Sparty: Słowik- Gendera, Szpalik, Radziwołek, Zarebski (46 min. Kopaniarz), Dachowski, Cyranek (64 min. Golon), Brauza, Lizewicz (70 min. Buczkowski), Bukowski (55 min. Błędkowski), Florek
Żółte kartki dla Sparty: 35 min. Florek, 63 min. Dachowski.