ROGOŹNO. Burmistrz Roman Szuberski był pytany niedawno o stan prac nad projektem przyszłej hali widowiskowo sportowej. Wyjaśnił, że jest nadal zapisane w budżecie na ten cel około 100 tysięcy złotych, ale prace nad przystąpieniem do planu spowolniła pandemia.
– Nasze finanse nie są obecnie w tak dobrej kondycji jak być powinny, Znacznie mniejsze są wpływy a do tego zwiększyliśmy pomoc dla przedsiębiorców. Dlatego musimy zostawić sobie pole do jakiegoś ruchu i dlatego wydział opóźnia nieco prace nad projektem, który jednak i tak powstanie do końca czerwca roku przyszłego. Wcześniej realizowaliśmy zadania ważniejsze, teraz widzimy, że pieniędzy powinno wystarczyć, więc niebawem ogłosimy posterowanie przetargowe.
Wniosek o wsparcie finansowe inwestycji jak i samo zapoczątkowanie prac związanych z budową hali Roman Szuberski widzi w roku 2022, bo tego wymaga ostrożność w planowaniu wydatków w czasie pandemii.
Przesunięcie startu inwestycji w czasie nie oznacza hamowania. Jak sam stwierdził: Mamy w planach zakup gotowego projektu, co znacznie przyspieszy proces budowy.
Kierownik Paweł Andrzejczak dodał: Z uwagi na koszty skłaniamy się w stronę projektu gotowego. Wachlarz tych projektów gotowych jest naprawdę bardzo duży i możemy dopasować taką halę sportową, która będzie optymalna.
Pan Paweł obiecał przedstawić radnym nawet kilkanaście projektów hal widowiskowo sportowych, by mogli dokonać wyboru.
Roman Szuberski zauważył, że wysokie tempo prac drogowych powoduje coraz mniejsze wydatki na kolejne ulice, gdy te najdroższe są gotowe lub niedługo będą.
– Na drogi czekają także nasi mieszkańcy. Hala sportowe jest ważna, ale trzeba pamiętać o hierarchii potrzeb. Gmina zakupiła już działkę pod halę, więc część zadania została wykonana, kolejne kroki trzeba ważyć i planować bardzo ostrożnie. Trzeba pamiętać także o drogiej, bo 16 milionowej inwestycji związanej z budową stacji uzdatniania wody. Nie może być tak, że stanie sama sportowa a zabraknie nam czystej wody. To wszystko musi mieć swoja właściwą kolejność.