RYCZYWÓŁ. 28 marca od urzędu w Ryczywole wpłynęła skarga mieszkank, która uznała, że dostała zbyt mały tzw. zasiłek celowy. Co roku pomoc społeczna zmuszona jest rozdzielać małą kwotę pomiędzy osoby potrzebujące. Znajdują się wśród nich rodziny wielodzietne oraz osoby ciężko chore. W tym roku złożono prawie czterdzieści wniosków. W tym miesiącu do podziału było tylko 5500 złotych.
Oburzona ryczywolnanka otrzymała jedynie 80 zł. Uznała taką kwotę za żenującą i złożyła skargę na wójta Jerzego Gacka. Podczas sesji rady gminy rozpatrzono jej pismo. Pracownica ośrodka pomocy tłumaczyła, że kryteria podziału pieniędzy są różne i skomplikowane. Przyznała, że pracownicy ośrodka wiedza, że wielu ludzi ich oszukuje. Uznałą, że 80 zł “jest kwotą śmieszną”, ale i wnikającą z uczciwego podziału środków.
Głos zabrał również wójt Gacek, który powiedział do radnych: będą państwo dyskutować o skardze, którą ta pani napisała na wójta gminy. Ustawa o pomocy społecznej pisze co następuję: rodzaj, forma i rozmiar świadczenia powinny być odpowiednie do okoliczności uzasadniające udzielenia pomocy. Ja tą panią rozumiem, że 80 zł to nie są duże pieniądze. W tym miesiącu na te sprawy ośrodek pomocy społecznej miał 5500 zł a było 37 wniosków. Każdy na pewno jest zasadny, na pewno rozpatrzony pozytywnie. To mam pytanie: jak to mamy podzielić? Zdanie wójta podzielili radni, którzy uznali skargę za niezasadną.