DĄBRÓWKA LEŚNA. Piękne, wspaniałe, zachwycające – to chyba najczęściej wypowiadane przymiotniki na temat kolejnego spektaklu, wystawionego na scenie wiejskiej świetlicy w Dąbrówce Leśnej. Obecna na nim burmistrz Rydzewska przyznała: bywa tak, że oglądałam w tym okresie nawet po trzy przedstawienia dziennie. Choć wszystkie są bardzo udane, to jednak żadne nie zrobiło na mnie takiego wrażenia, jak wasze – i dziękuję wam za to.
Tym razem Halina Siwicka i Bogusława Grządzielewska przygotowały „Królową Śniegu”, baśń Andersena o niezwyciężonej sile miłości, złożoną z siedmiu opowiadań, w siedmiu odsłonach i siedmiu dekoracjach. Autorem dekoracji był niezwykle uzdolniony plastycznie Romuald Siwicki, a po każdym rozsunięciu kurtyny słychać było na sali okrzyki zachwytu. Warto też dodać, że doskonale udało się reżyserkom dopasować do baśni muzykę oraz wpleść w nią wdzięcznie piosenki.
Dzieje Gerdy i Kaya, ubogich dzieci rozdzielonych przez zły los, dzieci i młodzież z Dąbrówki przedstawiły z aktorską precyzją we wspaniałych kostiumach, uszytych przez mamy, ciocie i babcie. Ich gra przenosiła się często pomiędzy widownię, a wśród rekwizytów, które wyszły spod ręki pana Romualda, wspomnieć trzeba ciągnięte przez „konia” sanie i wspaniałą karetę, w której Gerda podróżowała w poszukiwaniu ukochanego przyjaciela.
Obserwując widownie można było dostrzec raz łzę wzruszenia, a innym razem usłyszeć gromki śmiech. Po każdej scenie rozlegały się oklaski, a na koniec dziękowano za spektakl stojącą owacją. Podziękowała wszystkim również sołtys Lucyna Rakowska, bez której inicjatywy nie byłoby kolejnej premiery.
Były oczywiście upominki i słodycze, a po przedstawieniu wspólna kawa przy cieście. Rzecz całą zarejestrowaliśmy i można to będzie obejrzeć we fragmentach w TV Oborniki na stronie www.oborniki.com.pl.
Na koniec warto podzielić się pewną refleksją. Jeżeli „ktoś” ma ochotę „komuś” „czegoś” zazdrościć, to niech zazdrości Dąbrówce tak licznie utalentowanych i pracowitych mieszkańców.