POWIAT OBORNICKI. Podpis prezydenta pod nowelizacją ustawy o ustroju sądów zwieńczył pracę PSL, a w przypadku Obornik szczególne starania posła Andrzeja Grzyba (PSL), na rzecz przywrócenia zlikwidowanych sądów rejonowych. Nowe prawo pozwoli na wznowienie pracy 12 zniesionych w regionie sądów.
Według zapowiedzi prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację w poniedziałek w Słupcy i będzie to formalnym powrotem Sądu Rejonowego do Obornik.
Na skutek wprowadzonej z początkiem ub. roku reformy ówczesnego ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina, 79 najmniejszych sądów rejonowych w kraju zostało wydziałami zamiejscowymi innych sądów rejonowych. Nowelizacja spowoduje ich przywrócenie i to w większości.
– Nie jesteśmy zarozumiali, ale to nasza determinacja w sprawie sądów doprowadziła do tego, że te sądy wracają. Wielkopolska była szczególnie dotknięta, bo nie było żadnego obiektywnego kryterium, które sprawiało, że w Małopolsce zlikwidowano cztery sądy, w Wielkopolsce trzynaście – powiedział lider PSL z wielkopolskiej do Parlamentu Europejskiego Andrzej Grzyb. Przypomniał też, że według ustawy sąd rejonowy ma być powoływany dla obszaru jednej lub większej liczby gmin zamieszkanych przez 50 tys. osób tam, gdzie rocznie wpływa minimum 5 tys. spraw. Sąd mógłby być także fakultatywnie utworzony dla obszaru zamieszkanego przez mniejszą liczbę ludności, jeśli liczba wpływających rocznie spraw wynosiłaby, co najmniej 5 tys.
Niewielu parlamentarzystów odwiedza Oborniki. Jeszcze mniej bezpośrednio zabiega o obornickie sprawy, dlatego warto docenić to wszystko, co Andrzej Grzyb wraz z kolegami spod znaku zielonej koniczyny zrobili dla gminy i powiatu obornickiego.