OBORNIKI. Album „Oborniki na dawnych pocztówkach” jest już gotów. Wydrukowano go w nakładzie dwóch tysięcy egzemplarzy za kwotę nieco ponad 60 tysięcy złotych, a całą kwotę wyłożyła gmina. Słowo „wyłożyła” jest tu bardzo zasadne, bowiem 1500 albumów trafi do sprzedaży w cenie 40 złotych za sztukę, co pokryje koszt wydania albumu i dzięki czemu pieniądze wrócą do gminnej kasy. Specjalnie to podkreślamy, bowiem część radnych sprzeciwiała się wydaniu albumu, właśnie z powodów ekonomicznych.
Dla porównania podobne wydawnictwo o Ryczywole, autorstwa Roberta Zimnego i Pawła Rydzewskiego sprzedano po 26 złotych za sztukę a chętnych do zakupu nie brakowało. Album obornicki będzie dziełem znacznie obszernym i pierwszym takim na Ziemi Obornickiej, więc jego cena nie wydaje się być wygórowana.
Współautor albumu, Krzysztof Nowacki wyjaśniał podczas ostatniej sesji rady miejskiej, że – takiej publikacji nie było jeszcze w Obornikach nigdy. Prace nad książką trwały dwa lata. Pięcioosobowy zespół redakcyjny pracował za darmo, a pocztówki kupowały za swoje pieniądze dwie obornickie rodziny. Książka ta, to nie tylko zdjęcia, ale i historia Obornik. Zawiera na 200 stronicach mapy, dokumenty i ponad 300 unikatowych kart pocztowych, z których najstarsza pochodzi z końca XIX w. Cały wydruk będzie wykonany na uszlachetnionym lakierem papierze a dodatkowo same zdjęcie zostaną pokryte specjalnym lakierem UV tak, aby przy dotykaniu się nie wycierały, a album służył dziesiątki lat. Album jest rzeczywiście wyjątkowo obszerny i solidnie wykonany, dość rzec, że waga całego nakładu przekracza dwie tony.
Jak już wspomnieliśmy, 1500 sztuk trafi do sprzedaży a pozostałe 500 sztuk zagospodaruje wydział promocji, przekazując albumy szkołom i bibliotekom. Z tej puli pewna liczba będzie stanowić pamiątkę z Obornik dla ważnych gości. Niewykluczone, że najznakomitsi obywatele Ziemi Obornickiej otrzymają album ze specjalną dedykacją burmistrza już podczas Dni Obornik. Kilka egzemplarzy zarezerwowała już nasza gazeta jako nagrody dla czytelników.